Ostatnia aktualizacja: 21.02.2023

Drodzy Czytelnicy,

w ostatnim wpisie, w którym omawialiśmy 3 taktyki budowania efektywnych zespołów, wielokrotnie podkreślałem, że poprzez dobrze zdefiniowaną misję, wizję, wartości, zachowania, a także cele strategiczne, pokazujemy pracownikom dlaczego istniejemy i do czego dążymy, jako firma. Pokazałem Wam również jak, krok po kroku, nadać sens istnienia organizacji oraz stworzyć naprawdę efektywne, lojalne i zaangażowane zespoły poprzez zbudowanie poczucia przynależności, właśnie do tego sensu istnienia. Dlaczego znowu o tym przypominam? Bo polskie firmy mają z tym ogromny problem. Już w 2019 roku jednym z mocno niepokojących wyników z Ogólnopolskiego Badania Satysfakcji z Pracy był NPS (net promoter score) pracodawcy na poziomie -23, a co drugi pracownik planował odejść z obecnej pracy.

Dobrze wiemy, że efektywność organizacji zależy w dużej mierze od zaangażowanych i usatysfakcjonowanych swoją pracą pracowników. Szczególnie w dobie kryzysu to czynnik, który buduje naszą przewagę konkurencyjną i pozwala nam przetrwać. Czy możliwe jest, by zwiększyć efektywność firmy i zaangażowanie pracowników w jednym czasie i to bez generowania dodatkowych kosztów?

Polacy nie polecają swoich pracodawców

Od zawsze moim nadrzędnym celem było zrozumienie problemu, dlatego w naszej definicji lean pojawia się również słowo identyfikacja, a nie tylko eliminacja marnotrawstwa. Stąd również moja wręcz obsesja, by kierować się w pracy faktami, a nie tylko opiniami. Część z Was zapewne pamięta, że opinie zamiast faktów to zdefiniowana przez Leanpassion trzecia patologia biznesowa.
Niestety, w polskich firmach nagminnie nie mierzymy procesów, nie słuchamy naszych pracowników, gdzie jest problem w naszym procesie i co gorsze, nie słuchamy ich również, kiedy mówią nam jak ten problem rozwiązać. W 2019 roku, kiedy to po raz trzeci przeprowadziliśmy Ogólnopolskie Badanie Satysfakcji z Pracy, zobaczyliśmy, że sytuacja na rynku jest naprawdę poważna, a otrzymane wyniki wręcz depresyjne. Przypomnijmy je sobie:

  • Od 2016 odnotowujemy co roku systematyczny spadek polecania pracodawców przez pracowników. W 2019 roku NPS wyniósł aż -23! W 2016 był on na poziomie -6, a w 2018 -10.
  • Największy spadek NPS pracodawcy następuje w pierwszym roku zatrudnienia u danego pracodawcy.
  • Co drugi Polak deklaruje, że odejdzie z pracy w ciągu 12 miesięcy
  • TOP 3 czynniki decydujące o satysfakcji to: lider, który tworzy przyjazną atmosferę, rozwój oraz zgłaszanie i rozwiązywanie problemów.
  • 74% krytyków lidera nie poleci pracodawcy i jednocześnie deklaruje, że odejdzie z pracy.
  • TOP 10 oczekiwań pracowników wobec lidera dotyczy jego postawy, a nie aspektów merytorycznych. 

Co wpływa na satysfakcję pracowników?

Chciałbym, żebyście zobaczyli również, jak dokładnie wyglądało zestawienie czynników, które wpływały na satysfakcję z pracy w 2019 roku, dlatego podrzucam Wam mój film z komentarzem do właśnie tego etapu badania. Zobaczcie, na którym miejscu jest np. atrakcyjne wynagrodzenie. Wynik zapewne Was zaskoczy.

Co ciekawe, w działach HR NPS był na poziomie -18, co jest równie zastanawiającym wynikiem, bo przecież to właśnie ten dział odpowiedzialny jest za to, by nie tylko dobierać, ale również rozwijać, angażować i zatrzymać w organizacji pracowników. Jak mogą to robić z sercem, skoro sami nie polecają miejsca, gdzie pracują?

Efektywność organizacji a data driven leadership

Dlaczego wracam do tych wyników, skoro po tym co się wydarzyło, czyli zamrożeniu gospodarki na wiele miesięcy, kompletnej zmianie trybu pracy, niepewności w jej utrzymaniu, liczby mogą być już zupełnie odmienne? Dlatego, że już wtedy sytuacja była bardzo poważna. W momencie kryzysu, jaki przechodzimy teraz, może być jeszcze gorzej. A my, jako liderzy musimy wiedzieć, gdzie szukać i jak identyfikować problemy. Teraz nie mamy czasu na to, by się nad tym zastanawiac, by podejmować niepoparte danymi decyzje lub odkładać je na później. Może to nas kosztować utratę pozycji na rynku, ale również utratę tego co najcenniejsze, czyli naszych ludzi. Jak w takim razie badać, o co pytać i czego słuchać, by podejmować właściwe kroki adaptacji do nowej sytuacji na rynku? Tu z pomocą przychodzi…

…przywództwo poparte danymi

Data driven leadership to koncepcja wykorzystania otaczających nas danych w codziennym zarządzaniu. Często liderzy w firmach nie są świadomi, jak dużo użytecznych danych ich otacza, które mogą być wykorzystane w codziennym zarządzaniu na każdym szczeblu. Analiza danych może stanowić dobry i solidny fundament pod wyznaczenie nowych celów, na bazie których zostaną określone mierzalne wskaźniki efektywności firmy. W data driven leadreship kluczowe jest odniesienie się do odpowiedniego mierzenia działań. Dobrze zaprojektowany system pomiarowy w organizacji daje bardzo dobre globalne informacje zwrotne z poziomu całej firmy i otoczenia.

Jak być skutecznym liderem w dobie kryzysu?

Od dziś do naszych liderskich kompetencji musimy dołożyć zdolność wyciągania wniosków na podstawie danych, ale nie tylko danych z poziomu procesu, danych z analizy sytuacji w całej organizacji. Dzięki temu będziemy mogli działać szybko i skutecznie. Jednak, by było to możliwe, musimy również znać aktualną sytuację na rynku oraz wymagania i potrzeby pracowników wobec nas, liderów. Musimy podnieść i rozwinąć swój poziom przywództwa, by móc podnosić efektywność firmy.

___________________________________

Naucz się przeprowadzać transformację Lean 3D na wybranym procesie i zdobądź przewagę konkurencyjną na rynku pracy. Sprawdź szczegóły >>