Boardmeeting to jedna z najlepszych rutyn menedżerskich, przy których nie dość, że zwiększasz zaangażowanie pracowników, to jeszcze poprawiasz swoją pozycję jako lider.

To jest właśnie ciągłe doskonalenie.

TIPS&TRICKS

Praktyczne wskazówki dla Ciebie jako menedżera, które pomogą Ci świadomie przewodzić i skutecznie zarządzać.

Podcast Skuteczny CEO

Nazywam się Radek Drzewiecki, od ponad 16 lat prowadzę firmę Leanpassion. Zajmujemy się wzrostem efektywności procesów oraz zaangażowania pracowników. Dodatkowo, jestem założycielem dwóch startupów technologicznych Sherlock Waste i Leanovatica – Netflix dla biznesu. Robię to, co robię, ponieważ chcę, aby firmy były świetne, a ludzie szczęśliwi w pracy. Dlatego dla mnie skuteczny menedżer to nie tylko taki, który osiąga cele, ale przede wszystkim robi to z ludźmi, potrafi podłączyć ich do strategii firmy. Jeśli chcesz się dowiedzieć, jak być skutecznym CEO, jak zwiększać efektywność, zaangażowanie, budować ponadprzeciętną zdolność do adaptacji i rozwijać się, to ten podcast jest właśnie dla Ciebie.

odcinek 51

DLACZEGO LUDZIE NIE CIERPIĄ SPOTKAŃ PRZY TABLICY WYNIKÓW?

Zmień sposób myślenia, jeśli chcesz, aby ludzie chętnie uczestniczyli w spotkaniach statusowych przy tablicy wyników. Boardmeeting to jedna z najlepszych rutyn menedżerskich, przy których nie dość, że zwiększasz zaangażowanie pracowników, to jeszcze poprawiasz swoją pozycję jako lider. Posłuchaj, dlaczego błędem jest to, że menedżer patrzy na spotkanie wyłącznie z perspektywy dowiezienia wyników, z perspektywy firmy, a nie z perspektywy pracowników.

Chcesz się doskonalić i rozwijać jako lider? Zapraszam na Leanovatica, nasze seriale to unikalny kontent zapewniający rozwój zarówno w biznesie, jak i w życiu prywatnym. Tu znajdziesz tematy i rozwiniesz kompetencje, których potrzebujesz, by stać się lepszym liderem i lepszym człowiekiem. Testuj 7 dni za darmo!

Radek

W tym odcinku:

Otwarta dyskusja o problemach to jedna z najważniejszych rzeczy w zachęceniu ludzi do doskonalenia, większego zaangażowania w pracę i w proces rozwiązywania problemów.

Brak realizacji celów zawsze wynika z jakiegoś problemu. Dlatego należy:

• znaleźć przyczynę problemu
• zaproponować pomysł rozwiązania
• przeprowadzić eksperyment
• zweryfikować, czy jest poprawa wyników

Ludzie nie cierpią spotkań przy tablicy wyników, gdyż menedżer:

• patrzy na spotkanie z perspektywy dowiezienia wyników, czyli z perspektywy firmy
• nie uwzględnia perspektywy pracowników
• koncentruje się wyłącznie na wynikach

Zapamiętaj, o wynikach rozmawiamy po to, aby wywołać dyskusję o problemach. Nie koncentruj się na omawianiu wyników, ale na problemach, które przeszkadzają w osiąganiu celów.

_________________________________________

Dziękuję za Twój czas. Jeśli uważasz, że ta wiedza jest wartościowa, podziel się tym odcinkiem w social mediach albo opowiedz o nim koleżance lub koledze z pracy.

Jeśli masz wyzwanie, problem do rozwiązania i chcesz usłyszeć wskazówki na temat, który Cię interesuje, pisz do mnie: LinkedIn, Instagram, r.drzewiecki@leanpassion.pl lub na skutecznyceo@leanpassion.pl.

Słuchaj podcastu tam, gdzie Ci najwygodniej.

Transkrypcja

TIPS&TRICKS Dlaczego ludzie nie cierpią spotkań przy tablicy wyników?

Odcinek 51 podcastu Skuteczny CEO

Dzień dobry, Moi Drodzy. Cześć!

TIPS&TRICKS Dlaczego większość ludzi nie cierpi spotkań statusowych przy tablicach?

Moi Drodzy, wielokrotnie miałem okazję odwiedzać organizacje, chwała za to, chwała menedżerom, bo bardzo dużo menedżerów, liderów przeprowadza spotkania statusowe. Ja je nazywam Boardmeetingami, w niektórych firmach nazywają je standup-meetingami. W każdym razie jest to spotkanie przy tablicy białej bądź wirtualnej powieszonej w sieci, na której zespół regularnie (jest to taki repeater menedżerski) spotyka się i omawia wyniki. W tym jest właśnie klucz, bo głównym powodem dla którego ludzie nie lubią tych spotkań jest to, że koncentrujemy się na tym, aby omawiać KPI, wskaźniki, wyniki, a nie na to powinniśmy kłaść nacisk.

Jeśli chcecie, żeby to spotkanie było bardziej zachęcające dla pracowników, żeby chcieli przychodzić, żeby widzieli też, że jest dla nich, żeby widzieli, że jest to spotkanie robione po coś, to spotkanie jest głównym cyklem doskonalenia cykl-wynik-kaizen, to zmieńcie mindset w głowie. Nie traktujcie tego spotkania jako spotkanie omawiające „Kto dał ciała?”, albo „Jakie wyniki zrealizowaliśmy, a które nie i dlaczego”, ale zmieńcie mindset na to, że to spotkanie nie służy omówieniu wyników. Ja wiem, jak to brzmi, to jest dość mocno pod prąd, ale to spotkanie służy wywołaniu dyskusji o problemach. Czyli przenieście nacisk na to, że spotykacie się ze swoim zespołem, po to, żebyscie- poprzez omówienie części zielonej tablicy, czyli co udało się zrealizować i części czerwonej tablicy, czego nie udało się zrealizować w tym tygodniu – wywołali dyskusję o problemach.  

Taka tablica, tak jak mówiłem w jednym z odcinków o Boardmeetingach, ma realizować cykl cel-wynik-kaizen. Ona jest w taki sposób zwizualizowana, że ma cześć raportowania wyników (bez negatywnej konotacji słowa „raportowanie”) na której po prostu po części, my ją realizujemy zawsze zielone-wynik w celu, czerwone-wynik poniżej celu i wizualizujemy te wyniki. Nie kładziemy nacisku na to, żeby powiedzieć, jak źle zespół pracował, żeby się konfrontować (to jest w ogóle bardzo sexy podejście), unikajcie tego. Kładziemy nacisk na to, żeby powiedzieć: „Słuchajcie, za poprzedni tydzień zrealizowaliśmy dwa cele, gratuluję. Czterech nie udało się zrealizować, nie jest o wina ludzi, ale procesu. Podyskutujmy teraz o tym, jakie były główne problemy, z powodu których nie udało się zrealizować celu”.  W ten sposób dajesz ludziom przestrzeń, nie obwiniasz ich za to, że cele nie zostały zrealizowane, tylko obwiniasz proces i zachęcasz ich do twardej dyskusji o tym, jaki był problem, jaka jest potencjalna przyczyna, jaki proponują eksperyment, zadanie, by dowiedzieć się, czy to jest ta przyczyna, lub by – jeśli problem jest łatwiejszy i znamy propozycję rozwiązania – by po prostu zrealizować eksperyment i zobaczyć, czy ten problem zostanie usunięty, kto jest odpowiedzialny za to, jaki jest termin i jaki jest status.

Czyli reasumując, spotkania statusowe są nielubiane przez ludzi dlatego, że menedżer patrzy tam na swoją perspektywę (duży kwantyfikator, może powiem – większość menedżerów) i mówi: „Porozmawiajmy o wynikach”. Większość tablic, które widzę u klientów, większość tablic nie ma w ogóle części dyskusji o problemach, w związku z czym dajecie sygnał pracownikom, że to spotkanie jest po wyniki, a wyniki są dla Was. Ludzie w większości traktują wyniki jako właścicielstwo menedżerskie, oni po prostu przychodzą do pracy, a Ty masz dowozić wyniki, bo za to Ci płacą. Specjalnie przesadzam tutaj 😉

W związku z tym tablica, w której wizualizujecie same wyniki i chcecie, żeby ludzie spotykali się przy niej, jest dla perspektywy menedżera. Żaden z Waszych pracowników lub większość Waszych pracowników nie będzie chciała uczestniczyć w takim show, dlatego że rozmawiacie tylko i wyłącznie o perspektywie firmy, a nie o perspektywie pracowników. Nie wiem, czy wyrażam się jasno, ale mam nadzieję, że to rozumiecie.

Tablica do spotkań statusowych działa wtedy, kiedy mamy na niej dwie części. Jedna część służy do wizualizacji wyników w kontekście celów (my ją robimy zielone-czerwone), a druga część służy temu, żeby porozmawiać o tym, jakie są problemy, ich przyczyny, pomysły, osoby odpowiedzialne za rozwiązanie problemów, które wynikają tylko i wyłącznie z braku realizacji celów. Czyli wygląda to w takim cyklu cel-wynik-kaizen, że dajmy na to zespół ma pięć celów, omawiamy pierwszy i mówimy: „W tym tygodniu jesteśmy na czerwono, nic się nie dzieje, porozmawiajmy o tym, jakie są potencjalne problemy, jakie są potencjalne przyczyny tych problemów, z powodu których nie udało się zrealizować tego celu.”

W ten sposób zachęcasz zespół do tego, żeby otwarcie mówić o problemach, żeby robić eksperymenty. Użyję tego modnego słowa, to jest taki empowerment, bo uprawomocniasz zespół do tego, żeby zdecydował, jakie eksperymenty będziemy robić i też za każdym kolejnym spotkaniem oni przychodzą przygotowani, bo chcą te problemy rozwiązywać. Nikt nie chce pracować specjalnie źle. W przypadku zielonych KPI gratulujesz, pytasz się czy jest jakieś zagrożenie, w jaki sposób to wzmacniać itp., ale koncentrujesz się na czerwonej stronie, na problemach, przy czym podchodzisz do tego jako do okazji do doskonalenia.

Czyli tak naprawdę jedną z najważniejszych rzeczy w zachęceniu ludzi do doskonalenia, do większego zaangażowania w pracę, czy też w sam proces rozwiązywania problemów jest otwarta, w miłej, zachęcającej atmosferze, dyskusja o problemach. Wtedy problemy nie są traktowane, jak w naszej kulturze, pejoratywnie, tylko problemy są traktowane jako diamenty do rozwiązania.

Moi Drodzy, reasumując, organizując spotkania statusowe w których rozmawiacie o wynikach największym błędem jest koncentracja tylko i wyłącznie na wynikach. Rozmawiajcie o wynikach po to, żeby wywołać dyskusję o problemach i zachęcajcie ludzi do tego, że brak realizacji celów nie jest żadnym problemem. Ludzie niespecjalnie źle pracują (oczywiście z małymi wyjątkami), ale brak realizacji celów wynika z jakiegoś problemu. Trzeba znaleźć jego przyczynę, trzeba zaproponować pomysł, trzeba przeprowadzić eksperyment i na następne spotkanie zadajemy sobie pytanie co to nam dało i czy ten wskaźnik się poprawił.

To jest właśnie ciągłe doskonalenie, jedna z najlepszych rutyn menedżerskich – Boardmeetingi, przy których nie dość, że zwiększasz zaangażowanie, to poprawiasz swoją pozycję jako lidera, ponieważ taki Boardmeeting adresuje 8 z 10 oczekiwań pracowników względem lidera i znakomicie poprawiasz wyniki nawet o kilkanaście, kilkadziesiąt procent w skali roku poprzez ciągłe doskonalenie. Wiecie, dlaczego to jest takie fantastyczne? Bo to jest po prostu proste. Dzisiaj, kiedy nie mamy czasu, kiedy jest problem z komunikacją, kiedy jest tak dużo zadań to to jest po prostu proste.

Zachęcam Was do tego, że jeżeli robicie spotkania przy tablicy wynikowej to absolutnie nie koncentrujcie się na wynikach. Wiem, jak to brzmi, ale koncentrujcie się na tym, żeby wywołać dyskusję o problemach.

Wszystkiego dobrego, Moi Drodzy. Jeśli ktoś z Was chce się doskonalić w tym zakresie zapraszam Was na leanovatica.com, to jest nasz taki Netflix dla biznesu. Za moment będziemy zwiększać cenę, robimy rebranding. Do końca maja tam jest cena 490 zł na rok i 49 zł miesięcznie. Zakładajcie konta, 7 dni jest za darmo, na próbę, później jest 49 zł miesięcznie lub 490 zł za rok, wtedy są dwa miesiące gratis. Jest tam bardzo dużo contentu, który posłuży Wam do doskonalenia.

Wszystkiego dobrego, do zobaczenia w kolejnym odcinku.

Cześć!